Tego dnia bałam się jak nigdy. Z jednej strony towarzyszyła mi nadzieja, z drugiej – złe przeczucie. Choć „złe” to za mało powiedziane. To była zapowiedź katastrofy.
Kontynuuj czytanie …
Tego dnia bałam się jak nigdy. Z jednej strony towarzyszyła mi nadzieja, z drugiej – złe przeczucie. Choć „złe” to za mało powiedziane. To była zapowiedź katastrofy.