Regulamin

Kilka zasad korzystania z bloga:

1) Materiały o tematyce prawniczej zamieszczone na tym blogu nie mają charakteru porady prawnej – służą wyłącznie celom informacyjnym. Nie biorę odpowiedzialności za skutki zastosowania się do opublikowanych informacji. Zwłaszcza z tego powodu, że prawo zmienia się niezwykle często. Jednocześnie zachęcam do skorzystania z fachowej porady – to naprawdę wiele nie kosztuje.

2) Wszystkie zdjęcia i teksty, o ile nie zaznaczyłam inaczej, są moją własnością. Użycie ich bez mojej wyraźnej zgody będzie się równało z naruszeniem praw autorskich! (Don’t even think about copying anything from this site without my permission!)

3) Komentujemy wydarzenia, poglądy, działania, a nie ludzi! Nie ma tu miejsca na chamstwo. Mile widziane są jedynie kulturalne komentarze nie przekraczające granic dobrego smaku.

4) Można komentować także starsze notki – i tak nic się nie ukryje.

5) To blog wolny od polityki. Krytykuję bądź chwalę działania i pomysły, a nie konkretne partie polityczne za to, że są. Tobie radzę robić to samo, bo komentarze z hasłem typu „PiS” albo „Tusk” od razu trafiają do spamu a autor komentarza na czarną listę.

6) Jeśli umieścisz w polu komentarza link reklamowy, bądź pewny, że zostanie on natychmiast usunięty. Nie jestem instytucją charytatywną, reklama kosztuje. A zakładka „kontakt” nie gryzie.

7) Jeśli masz do mnie jakąś ciekawą sprawę, propozycję, mądrą uwagę – nie wahaj się użyć zakładki „kontakt”.

8) Jeśli jesteś plebsem*, a poziom Twojej frustracji jest niebezpiecznie wysoki, wyjdź na świeże powietrze i weź głęboki oddech. Potem ewentualnie wróć i zachowuj się jak na człowieka myślącego przystało, a jeśli nie pomoże – idź być nieudacznikiem gdzieś indziej.

*plebs – jednostka charakteryzująca się brakiem kultury, ogłady, inteligencji, umiejętności myślenia, wszędzie węsząca spiski, wyładowująca swoje żale byle gdzie i byle jak, wiecznie niezadowolona i krytykująca, oskarżająca bez dowodów, nieoczytana i nieobyta (wybierz dowolne). Dotyczy to także „hejterów”.

9) Jeżeli któryś z punktów niniejszego regulaminu Ci się nie podoba, to po prostu wyjdź i nie wracaj, bo nie ma tu dla Ciebie miejsca. Jeśli teksty w jakiś sposób też Ci nie odpowiadają – żegnam. Przyjdą inni. Nie potrzebuję czytelników-masochistów.

Za złamanie któregoś z punktów regulaminu częstuję blokadą bez ostrzeżeń.

Dziękuję za uwagę :)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

This site uses Akismet to reduce spam. Learn how your comment data is processed.