Dziś danie konkretne, obiadowe.
Składniki można praktycznie dowolnie wymieniać według uznania, więc czas przewietrzyć lodówki!
Zapiekanka mięsno-warzywna.
1. Bierzemy formę na ciasto (jej wielkość zależy od ilości osób, które chcemy nakarmić).
2. Na formę kładziemy folię aluminiową tak, by jakieś 20cm tej folii wystawało z obu stron formy (najlepiej z jej węższych boków).
3. Do formy (na folię) kładziemy pojedyncze liście surowej kapusty tak, aby przykryły dno. Dobrze jest przy tym odkroić twarde elementy liścia.
4. Następnie kładziemy kolejno warstwy:
- surowe ziemniaki pokrojone w cienkie plastry (sypiemy na nie sól, pieprz i np. zioła prowansalskie);
- drobno pokrojone, przyprawione wg uznania, surowe mięsko z kurczaka i drobno pokrojona kiełbasa (najlepiej jedno wrzucić obok drugiego, nie jedno na drugim);
- kawałki cebuli;
- surowe pieczarki pokrojone w plastry;
- potarte na grubej tarce: marchew, pietruszka i seler (buraki też mogą być), ewentualnie podgotowane brokuły;
- można dodać podgotowany ryż i wg uznania to, co nam w lodówce zalega.
5. Warstwy przykrywamy liśćmi kapusty.
6. Całość nakrywamy folią aluminiową, która zwisała do tej pory po bokach formy.
7. Wkładamy na jakąś godzinę do nagrzanego piekarnika i pieczemy. Sprawdzając stan zapiekanki, zwróćmy uwagę na to, czy liście kapusty z górnej warstwy są już miękkie. Oczywiście trzeba uważać na wszystko, co gorące ;)
Smacznego!
. .