Kącik kulinarny (1) – Chleb domowy

Lubię gotować. Ale tylko wtedy, gdy nikt tego ode mnie nie oczekuje i gdy odczuwam taką potrzebę. No i oczywiście gdy mam czas. Jak wiadomo, podczas sesji czasu nigdy nie ma nawet na naukę – trzeba posprzątać, wyprać, wypocząć, zjeść, ugotować… I wtedy właśnie moja inwencja twórcza w dziedzinie kuchennej staje się niezwykle bogata.

 

Rozpoczynam nowy dział – Kącik kulinarny – gdzie od czasu do czasu znajdziecie coś smacznego :)

.

Dziś: CHLEB ZWYKŁY DOMOWY

 

To naprawdę nie jest trudne, więc warto spróbować. Koszty się równoważą a przynajmniej nie jemy chemii.

 

Składniki:

    • 1/4 kostki drożdży,
    • 1/2 łyżeczki cukru,
    • 250 ml mleka (mniej więcej 1 szklanka),
    • 400 g mąki pszennej (ok. 3 szklanki),
    • 1 czubata łyżeczka soli,
    • ziarna słonecznika lub inne wg uznania.

 

1. Łączymy ze sobą w misce: 1/4 kostki drożdży, pół łyżeczki cukru, pół szklanki mleka. Do tego dodajemy odrobinę mąki, mieszamy i pozostawiamy do wyrośnięcia (ok. 1h).

2. Do wyrośniętych drożdży dorzucamy ok. 3 szklanki mąki i łyżeczkę soli. Wlewamy także resztę mleka (pół szklanki). Całość dobrze wyrabiamy (na nie klejącą się do rąk kulkę) dodając w trakcie słonecznik lub inne paskudztwo. Ponownie odstawiamy do wyrośnięcia (teoretycznie aż podwoi swoją objętość, praktycznie to ok. 1,5h).

3. Z wyrośniętego ciasta formujemy chleb (ok. 750 g) lub bułki (wychodzi ok. 8 szt.) i układamy na powierzchni do pieczenia (może to być forma, ja jednak wolę folię aluminiową). Pozostawiamy do wyrośnięcia (od 1/2h do 1h, zależy od stopnia głodu).

4. Przed włożeniem chleba/bułek do piekarnika, smarujemy je rozmąconym jajkiem lub mlekiem (jajko daje większy połysk i złoty kolor). Można lekko ponacinać ciasto od góry lub przyczepić na wierzchu parę ziarenek.

5. Piec w średniej temperaturze przez ok. 25 min, zależnie od piekarnika (tak, żeby chleb był zarumieniony, ale nie spalony).

 

.

Nie jesteśmy w Ameryce, więc chyba nie muszę dodawać, że trzeba uważać na gorący piekarnik…

 

Najlepiej smakuje na świeżo z dobrym masłem.

Smacznego! :)

5 thoughts on “Kącik kulinarny (1) – Chleb domowy

    1. Naprawdę polecam, z tym, że dobrze mieć też maszynkę do krojenia chleba, bo świeża kromka lubi się trochę kruszyć i zwykle grubo się kroi (przez to chleb starcza na parę kęsów :)).
      Podobno żeby się ciasto drożdżowe nie kruszyło, wystarczy do niego dodać małego ugotowanego ziemniaka, ale nie próbowałam.
      Za to chleb, który upiekłam ze specjalnej mąki mieszanej (pszenna z żytnią i orkiszową) wg przepisu na opakowaniu, rozlał mi się na szerokiej blaszce i nie smakował tak dobrze. Wyszedł właściwie placek a nie chleb. Przepis, który podałam jest sprawdzony kilkakrotnie, więc powodzenia! :)

Komentarze są wyłączone.