W drugiej części „cebulkowych” opowieści próbujemy dostać się na wybrzeże.
Kontynuuj czytanie …
W drugiej części „cebulkowych” opowieści próbujemy dostać się na wybrzeże.
Ponad dwa tysiące samotnych kilometrów na 26-letnim motocyklu. Tylko ja i moja Honda. Szaleństwo? Być może. Ale na pewno spełnienie kolejnego marzenia.